O celach, drodze i sensie życia.

Często podczas sesji coachingowych, pracując z klientami nad ich celami, używam metafory, porównując dążenie do celu jako wędrówki po górach. 🏔️

Osobiście uwielbiam chodzić po górach. ⛰ 
Jeszcze długo przed tym, jak wyruszę z mojego pięknego Helu przez całą Polskę w kierunku Tatr czy Beskidów, przygotowuję się odpowiednio do takiej podróży. Planuję trasę, ale i poszczególne pit stopy, czyli schroniska, w których odpocznę.
Przygotowuję też niezbędne wyposażenie swojego plecaka. 🎒 
Trafiają tam przedmioty mające ułatwić mi marsz, uprzyjemnić go, ale i wspomóc w nagłych, nieprzewidywalnych sytuacjach.

No i oczywiście określam cel.🎯Ten ostateczny szczyt, do którego chcę dotrzeć. Gdy w końcu rozpoczynam swoją przygodę i ruszam 👣 przed siebie, zaczyna się dziać to, co w tej mojej podróży jest najcenniejsze. 
JESTEM W DRODZE. 〽

✅ Cieszę się wszystkim tym, co mnie spotyka.
✅Napawam się wszystkim, co wokół mnie.
✅Cieszą mnie spotkani na szlaku ludzie.
Nie uciekam przed nimi (choć jestem introwertykiem).
✅I chociaż z każdą chwilą mój cel jest coraz bliżej, to wcale nie chcę, żeby ta wędrówka zbyt szybko się dla mnie skończyła.
To sama droga przynosi mi największą frajdę i wartość. Jestem szczęśliwy. 🙂
Aż chce się powiedzieć: 
CHWILO TRWAJ! 

Ale w końcu wracam do domu. 🏡 
I choć fizycznie zmęczony, to duchowo wypoczęty.
Wracam do pracy nad swoimi celami. 
I co się dzieje? 
Na nowo przygotowuję się do pracy, planując każdy krok, ale też poszczególne pit stopy, czyli czas, w którym odpocznę. 
Przygotowuję też swój metaforyczny plecak i wypełniam go właściwymi, niezbędnymi narzędziami rozwojowymi, tak by podobnie jak na szlaku być przygotowanym na wszystko. 
By mój zasobnik ułatwił mi drogę do celu, uprzyjemnił ją, ale i wspomógł w nagłych, nieprzewidywalnych sytuacjach. 🆘 
Wtedy dojście do celu staje się bardziej prawdopodobne, a droga do niego dużo przyjemniejsza. 

Posuwając się naprzód, krok za krokiem, cieszę się tym co w tym jest najcenniejsze, wszystkim tym, co mnie spotyka.
JESTEM W DRODZE.

💫Napawam się wszystkim, co wokół mnie. Cieszą mnie ludzie spotkani po drodze…

💫I choć z każdą chwilą mój cel jest coraz bliżej, to wcale nie chcę, żeby ta wędrówka zbyt szybko się dla mnie skończyła. Ta droga do celu przynosi mi największą frajdę i wartość. Jestem szczęśliwy. 😀 

Aż chce się powiedzieć:
CHWILO TRWAJ…♾️